Jednym z zadań zwykle bardzo nielubianych przez kierowników oddziału, jest kontrola pracowników. Jest to dość trudne zadanie również z pewnych względów sentymentalnych, które z czasem również w sprawach zawodowych zaczynają grać decydującą rolę – w końcu z czasem każdy zżywa się z zespołem, z którym pracuje i który mu podlega. Wówczas o rzetelną kontrolę naprawdę trudno.
Uczciwość i odpowiedzialność
Kontrola pracowników jest niezbędna bez względu na staż ich pracy. Czasem skorygowania wykonywania zadań potrzebują osoby wiele lat pracujące na danym stanowisku, podczas gdy nowe osoby wykonują te same zadania niemal podręcznikowo. To wszystko zależy również od wzajemnego szacunku, którego przestrzegania powinien pilnować kierownik. Każdy musi znać swoje miejsce, jednocześnie wiedząc, co leży w kompetencjach danej osoby. Bywa to dość trudne, zwłaszcza kiedy zespół z czasem zżywa się ze sobą.
Kierowanie zespołem ściśle wiąże się z kontrolą stosunków między pracownikami. Nie wolno dopuścić ani do ich zbytniego rozluźnienia, ani też do zbytniej wrogości i rywalizacji między działami i pojedynczymi pracownikami. Negatywna energia niszczy efektywność i motywację do pracy, w związku z tym kontrola również powinna być przeprowadzona profesjonalnie, bez poniżania i zbędnego odpytywania pracowników, którzy mogą poczuć się „wywołani do tablicy”.
Kontrola najwyższą formą zaufania 😉
Do pracowników trzeba mieć zaufanie, ale pracownicy muszą też sobie zapracować na to zaufanie
To prawda
Ja uważam, że pracownik sam powinien siebie kontrolować.
Byłoby świetnie, gdyby każdy pracownik tak robił.